Najciekawsze zamki Dolnego Śląska - przegląd subiektywny

Zamki to jest coś, co tygrysy lubią najbardziej... a nawet jeśli nie najbardziej, to bardzo :-) Dolny Śląsk jest wyjątkowo urodzajny pod tym względem, z czego chętnie korzystam podczas licznych wędrówek. Zapraszam na mały przegląd najciekawszych zamków, jakie odwiedziłam do tej pory.

Zamek Chojnik

Do zamku Chojnik dotarłam za trzecim razem. Pierwszy raz wracaliśmy z gór i byliśmy za późno, aby go zwiedzić. Drugi raz pomyliliśmy szlaki i podeszliśmy prawie pod zamek, mimo że akurat wtedy nie mieliśmy go w planach. Za trzecim razem wpadliśmy do niego w ostatniej chwili już podczas zamykania kasy, bo utknęliśmy wcześniej na krętej wąskiej dróżce, jadąc za traktorem. Warto wziąć pod uwagę, że zamek leży na szlaku turystycznym i dojście do niego z Sobieszowa może zająć nawet godzinę (nam niemal biegiem pod górkę udało się w 25 minut, ale nie polecamy;)). Największym atutem Chojnika jest położenie u podnóża Karkonoszy - przy dobrej pogodzie z zamkowej wieży zobaczycie piękną panoramę całego pasma. Na pewno warto poświęcić na zwiedzanie więcej niż pół godziny i przyjechać tu nieco wcześniej niż my.

Dojazd: Jelenia Góra Sobieszów; można zostawić auto na płatnym parkingu na ul. Zamkowej lub ul. Czecha i dojść czerwonym (łagodniejszy) lub czarnym (ostrzejszy) szlakiem do zamku

WWW

Zamek Czocha

Zamek Czocha w Leśnej ostatnio zasłynął dzięki serialowi "Tajemnica twierdzy szyfrów". Przez większość swojej historii był pod władaniem czeskim, oparł się też najazdowi husyckiemu, a w latach 40. XX wieku działała w nim szkoła szyfrantów niemieckiego wywiadu. Jeśli chcecie się poczuć jak prawdziwi książęta, to możecie zostać na zamku na noc w jednym z pokoi hotelowych. Przy odrobinie szczęścia dostaniecie pokój z widokiem na niezwykle malowniczy Zalew Leśniański, a w wolnej chwili możecie przespacerować się do zapory wodnej (najstarszej na terenie Polski). 

Dojazd: Sucha, 59-820 Leśna

WWW 

Zamek Grodziec

Grodziec należy do najpiękniejszych zamków Dolnego Śląska i, podobnie jak Czocha, udostępnia miejsca noclegowe, choć o niższym standardzie (ale też w niższych cenach). Część gotyckiego zamku została odnowiona, ale możemy przejść się także po zrujnowanej wieży - oczywiście po bezpiecznym szlaku turystycznym. Na zamku kręcono wiele filmów, a miłośnicy Sapkowskiego i jego Wiedźmina z pewnością będą zachwyceni, bo na zamku odbywają się "prawdziwe" szkolenia wiedźmińskie. Więcej informacji na ich temat na witcherschool.com

Dojazd: Grodziec 111, 59-516 Zagrodno

WWW

Zamek Bolków

Obecnie Bolków kojarzy się głównie z festiwalem Castle Party, ale warto go odwiedzić także wtedy, gdy nie odbywają się tutaj koncerty. Na zamku działa muzeum, jednak bez wątpienia największą atrakcją podczas zwiedzania jest możliwość wejścia na wieżę. Zamek z jednej strony znajduje się nad urwiskiem (różnica wysokości wynosi 90 m) i widoki stąd są niezapomniane. Nieopodal znajdują się także dwa inne zamki: Niesytno i Świny.

Dojazd: ul. Zamkowa 1, 59-420 Bolków

WWW 

Zamek Bolczów

W zamku Bolczów zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Znajduje się on w Rudawach Janowickich na granitowym występnie, a stworzona przez człowieka konstrukcja została doskonale wbudowana w naturalne skały. Choć zamek jest w ruinie, można spędzić w nim sporo czasu, chodząc po murach. Wstęp wolny bez ograniczeń.

Dojazd: Z Janowic Wielkich zielonym szlakiem około 45 minut podejścia pod górę.

Zamek Książ

Jest to trzeci największy (po Malborku i Wawelu) zamek w Polsce. Choć jego historia sięga XIII wieku, to dziś najczęściej kojarzymy go z Janem Hochbergiem i jego ukochaną żoną księżną Daisy, do których zamek należał do 1941 roku. Następnie przejęli go naziści i przystąpili do przerabiania obiektu na kwaterę Adolfa Hitlera. Zniszczono wówczas większość zabytkowego wyposażenia, a pod zamkiem wydrążono sieć tuneli, których przeznaczenie wciąż budzi wątpliwości. Po wojnie Książ splądrowali żołnierze radzieccy i do dziś spora część zamku wymaga remontu i nie jest dostępna dla zwiedzających. W pobliżu znajduje się również stadnina koni oraz palmiarnia utworzona specjalnie dla księżnej Daisy. Na samym zamku nie można się przespać, ale w oficynach pałacowych działają aż trzy hotele.

Dojazd: Piastów Śląskich 1, 58-306 Wałbrzych (auto zostawiamy na jednym z dwóch parkingów i podchodzimy pieszo pod zamek). 

WWW

Zamek Stary Książ  

To prawdopodobnie najbardziej nietypowy zamek na tej liście. Stary Książ nie jest ruiną średniowiecznej warowni, choć rzeczywiście w tym miejscu znajdował się piastowski zamek wzniesiony przez Bolka I. Stary Książ jest sztuczną XVIII-wieczną ruiną zbudowaną na fali romantycznej mody na średniowiecze. Po II wojnie światowej zamek strawił pożar podłożony przez wojska radzieckie i do dziś przetrwał jako, można tak powiedzieć, ruina ruiny zbudowanej na ruinie. 

Dojazd: Z Zamku Książ malowniczą ścieżką Hochbergów (szlak żółto-niebieski). Samochód można zostawić na jednym z trzech zamkowych parkingów.

Zamek Grodno

Do zamku Grodno, podobnie jak do Chojnika, nie udało mi się dojechać za pierwszym razem. Przeszkodą okazało się słabe oznakowanie i gęsta mgła, która utrudniała orientację w terenie. Za drugim razem udało się trafić bezbłędnie - auta zaparkowane wzdłuż drogi (nie ma tam parkingu) wyraźnie wskazują, gdzie należy się zatrzymać. Zamek położony jest nad lewym brzegiem Bystrzycy. Dolina tej rzeki stanowi naturalną granicę między Górami Sowimi i Górami Wałbrzyskimi. Obowiązkowo należy wejść na wieżę - widoki są jednym z największych atutów tego miejsca.

Dojazd: Wzgórze Zamkowe, 58-321 Zagórze Śląskie (auto parkujemy wzdłuż drogi na ul. Głównej) i podchodzimy około 15 minut pod górę. 

WWW 

Zamek Owiesno

Ten zamek znacznie odstaje od pozostałych, ale mimo tego zdecydowałam się o nim wspomnieć. Owiesno jest w ruinie i nie można wejść na jego teren ze względów bezpieczeństwa. Wyróżnia go niezwykły kształt murów, został bowiem zbudowany na planie koła. Warto odwiedzić np. jadąc do Twierdzy w Srebrnej Górze.

Dojazd: 58-262 Owiesno

Zamek w Ząbkowicach Śląskich

Ząbkowice Śląskie słyną głównie ze swojej krzywej wieży oraz opowieściach, które zainspirowały powstanie postaci Frankensteina. Niemiecka nazwa miasta brzmi zresztą tak jak imię fikcyjnego naukowca, który poskładał z kawałków ludzkiego ciała znanego wszystkim bohatera horrorów. W 1606 roku kilku grabarzy z dzisiejszych Ząbkowic oskarżono o sprowadzenie zarazy, czary i bezczeszczenie zwłok, a następnie skazano na śmierć. Będąc w okolicy warto zajrzeć także na zamek i najlepiej zwiedzić go z przewodnikiem (wstęp jest biletowany). Wejdziecie między innymi do piwnic, na dziedziniec, a także na mury.

Dojazd: ul. Krzywa, 57-200 Ząbkowice Śląskie

WWW