poniedziałek, 12 sierpnia 2024

Pałac Dołhobyczów. Rezydencja na granicy

Jadąc wzdłuż granicy polsko-ukraińskiej, trafialiśmy nie tylko na cerkwie. Jednym z zabytków napotkanych na drodze był XIX-wieczny pałac w Dołhobyczowie, który dawniej należał do rodziny Rastawieckich. W przeszłości był bogato urządzony i wyposażony w dzieła sztuki, a obecnie wystawiony jest na sprzedaż. Czy ktoś go kupi i tchnie w niego nowe życie?

Wieś Dołhobyczów wzmiankowana była po raz pierwszy w 1430 roku i na przestrzeni wieków należała między innymi do starosty bełskiego, Mikołaja Mnicha, następnie do rodu Rogalów, Grzymałów i Mrozowickich herbu Prus III. Od końca XVIII wieku właścicielami byli Rastawieccy, za panowania których wcześniejszy dwór został rozbudowany w parterowy pałac. 

Okres świetności majątku przypada na czasy Edwarda Rastawieckiego - historyka sztuki, archeologa i kolekcjonera. W 1837 roku pałac został znacząca rozbudowany według projektu architekta Antoniego Corazziego przy udziale Antoniego Becka. Dobudowano jedno piętro i oficyny, powstała stajnia z wierzą, rządcówka i spichlerz. Ponadto powstał przypałacowy park. Ostatnimi przedwojennymi właścicielami dóbr w Dołhobyczowie byli Jan i Maria Świeżawscy. Podczas II wojny światowej musieli opuścić swój majątek, a w 1944 roku pałac spalono. Już dwa lata później, w ramach reformy rolnej, obiekt został włączony do PGR. 

W 1982 roku przeprowadzono rewitalizację zabytku, który obecnie znajduje się w rękach prywatnych. Widać, że niedawno prowadzono prace remontowe, jednak pałac nadal pozostaje niezagospodarowany i wystawiony jest na sprzedaż za 7,5 miliona złotych. Jaka będzie jego przyszłość? Tego niestety nie sposób przewidzieć. 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz