niedziela, 9 lutego 2025

Stronie Śląskie i Lądek-Zdrój cztery miesiące po powodzi

Cztery miesiące po powodzi odwiedziłam Lądek i Stronie Śląskie. Doskonale mi znane miasteczka, do których zawsze chętnie wracałam, zmieniły się nie do poznania. Zniszczone domy, zerwane mosty i zawalone budynki przypominały krajobraz po bitwie. 


W starciu z żywiołem człowiek był bezsilny i teraz to widać. Najbardziej porażająca była cisza - niewielki ruch uliczny przytłaczał, a brak ludzi, zwłaszcza turystów - smucił. A przecież tam nadal mieszkają ludzie, prowadzą swoje pensjonaty, restauracje, sklepy. Te przerażające zniszczenia dotknęły nieruchomości położonych wzdłuż rzeki; pozostałe części miast funkcjonują normalnie.Drogi są przejezdne, szlaki górskie dostępne, wyciągi narciarskie działają. Byłam - sprawdziłam. 

Mimo zniszczeń nadal są to malownicze okolice, które czekają na turystów. Zachęcam Was do zaplanowania w tym roku wyjazdu na Ziemię Kłodzką - gwarantuję, że nie będziecie się nudzić. A jeśli brakuje Wam pomysłów na to, gdzie warto się wybrać - zobaczcie listę na dole tego artykułu.

Na narty - Czarna Góra, nieco dalej - Zieleniec.

Stronie Śląskie










Lądek-Zdrój
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz