Gdy zapytałam swoją babcię o jej wspomnienia z Przemyśla, w którym spędziła dzieciństwo, opowiedziała mi o licznych wzgórzach i kościołach na każdym rogu. Te mgliste reminiscencje sprzed niemal 80 lat w pełni oddają niepowtarzalny charakter tego miasta, które, choć zmieniło się przez dziesięciolecia, przeniknęło mnie swym czarem. Może to ten mój przemyski "gen", może to te wspaniałe zabytki – ale patrząc na tych siedem wzgórz z góry, czułam, że jestem u siebie. Poznajcie ze mną dwa punkty widokowe Przemyśla - wieżę katedralną z 260 schodami oraz dzwonnicę niedokończonej katedry – Muzeum Dzwonów i Fajek.
Wieża katedralna w Przemyślu to jeden z najbardziej charakterystycznych akcentów miejskiej panoramy, górujący nad okolicą dzięki imponującej wysokości 71 metrów. Jej budowę rozpoczęto w latach 1759–1764 z inicjatywy biskupa Wacława Hieronima Sierakowskiego, a ukończono za rządów biskupa Walentego Wężyka, kiedy zamontowano na niej zegar. Bryła powstała na planie kwadratu z zaokrąglonymi narożami i reprezentuje styl późnobarokowy. W 1907 roku, według projektu Stanisława Majerskiego, dobudowano trzecią kondygnację, wzbogaconą o rzeźby przedstawiające m.in. Chrystusa z Krzyżem, Matkę Boską Łaskawą i św. Józefa. Kolejna gruntowna modernizacja nastąpiła w 1935 roku za sprawą Kazimierza Marii Osińskiego, który zadbał o wprowadzenie żelbetowej konstrukcji wzmacniającej wnętrze wieży.
Zewnętrzne elewacje zdobią kartusze z herbami kapituły przemyskiej, biskupa Józefa Sebastiana Pelczara, a także herb miasta Przemyśla i Polski, co przypomina o bogatej tradycji i wielowiekowej roli katedry w lokalnej historii. Obecnie wieża jest udostępniona zwiedzającym, a jej neobarokowy hełm wieczorami rozświetla efektowna iluminacja. Po pokonaniu 260 schodów można obejrzeć zapierającą dech w piersiach panoramę miasta oraz zabytkowe dzwony, wśród nich barokowego „Jana” z 1766 roku. Spacerowicze mogą też wsłuchać się w rytm zegara wykonanego w 1906 roku przez wiedeńską firmę Richarda Liebinga, który wybija kwadranse i godziny, nadając całemu zabytkowi niepowtarzalnego uroku.
Muzeum Dzwonów i Fajek mieści się w imponującej, późnobarokowej Wieży Zegarowej, wybudowanej w latach 1775–1777 jako dzwonnica dla planowanej katedry greckokatolickiej. Choć świątyni ostatecznie nie wzniesiono, samą wieżę wykorzystano w kolejnych dekadach jako strażnicę, a później choćby jako magazyn czy nawet „Bar pod Wieżą”. Dopiero w 1983 roku budowla stała się własnością Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej, które po gruntownych pracach remontowych przekształciło ją w nowoczesną przestrzeń wystawienniczą. Osiem kondygnacji zorganizowano tak, by przybliżać zwiedzającym dwie niezwykle ważne dla Przemyśla tradycje rzemieślnicze: ludwisarstwo i fajkarstwo. Obecne w mieście od wieków, stanowiły one nie tylko istotny element lokalnej gospodarki, lecz także przyczyniły się do rozsławienia Przemyśla w Polsce i poza jej granicami.
Oprócz poznawania historii wyrobu dzwonów i fajek, odwiedzający mogą podziwiać panoramę rozciągającą się z tarasu widokowego. Wzniesiona pierwotnie jako dzwonnica, Wieża Zegarowa przez stulecia zyskiwała kolejne funkcje, wielokrotnie ją modernizowano i dostosowywano do nowych potrzeb – m.in. w latach 20. XIX wieku zamontowano tu zegar, który do dziś z dużą dokładnością odmierza czas. Dziś jest on sercem Muzeum Dzwonów i Fajek. Niezależnie od pory roku warto zajrzeć do wnętrza wieży, by odkryć fascynującą historię rzemiosła oraz nacieszyć oczy widokiem całego miasta.
Zarówno wieża katedralna, jak i Wieża Zegarowa to nie tylko ważne punkty widokowe, ale także świadectwa historii, które łączą przeszłość Przemyśla z jego teraźniejszością. Te miejsca są głęboko zakorzenione w życiu miasta i jego mieszkańców. Przemyskie wzgórza, dzwony, rzemiosło, a także niepowtarzalna panorama to świadectwa, które sprawiają, że miasto to staje się bliskie każdemu, kto postanowi je poznać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz