Ostatnio pisałam o podziemiach Odessy i warto byłoby przy tej okazji wspomnieć, że w Polsce także nie brakuje nam ciekawych miejsc, w których można zejść w podziemia. Jednym z nich jest schron pod dworcem kolejowym w Szczecinie.
Poniemiecki schron przeciwlotniczy z czasów II wojny światowej oraz schron przeciwatomowy są udostępnione do zwiedzania i zostały zaaranżowane na muzeum. Nie myślcie jednak, że wejdziecie tam w kapciach, a wystawy pilnować będzie znudzony kustosz. Na wejściu dostaniecie kaski, latarki i zejdziecie 18 metrów pod ziemię.
Schron ma aż pięć podziemnych kondygnacji, ściany są grube na 3 metry, a jego powierzchnia wynosi 2,5 tysiąca m². Podczas nalotów schronienie znajdowało tu 5 tysięcy osób. Po wojnie w już polskim Szczecinie zdecydowano o zaaranżowaniu części obiektu na schron przeciwatomowy, a następnie do połowy lat 90. odbywały się tu szkolenia obrony cywilnej.
W 2014 roku w podziemiach kręcono film "Wielka ucieczka na północ", a pamiątką po tym wydarzeniu jest zachowana część scenografii, która doskonale wpisuje się w charakter obiektu.
Obecnie dla zwiedzających udostępnione są dwie trasy: "II wojna światowa" ukazująca historię miasta podczas wojny i zaraz po niej oraz "Zimna Wojna - życie w PRL-u" zaaranżowana w części zaadaptowanej na schron przeciwatomowy. Mnie niestety starczyło czasu tylko na tę pierwszą część, ale na pewno nadrobię zaległości przy okazji kolejnej wizyty w Szczecinie.
Więcej o Podziemnych Trasach Szczecina możecie przeczytać TUTAJ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz