Mówisz "Srebrna Góra" i myślisz - twierdza. Nie da się ukryć, że potężna forteca na Przełęczy Srebrnej jest największą atrakcją, jaka sprowadza tutaj turystów. W okolicznych lasach kryją się jednak rzeczy równie niezwykłe...
Kolej Sowiogórska (fotopolska.eu)
Gdy w 1867 roku srebrnogórską twierdzę opuścili ostatni żołnierze, obiekt stał się poligonem doświadczalnym do prób artylerii i materiałów wybuchowych. Dopiero w drugiej połowie XIX wieku władze pruskie zdały sobie sprawę z walorów turystycznych twierdzy i nakazały zaprzestać niszczenia twierdzy, czyniąc zeń atrakcję dla przyjezdnych.
Pomóc w tym miała Kolej Sowiogórska o długości 62 km prowadząca z Dzierżoniowa przez Pieszyce, Bielawę, Srebrną Górę, Przełęcz Srebrną, Wolibórz, Słupiec do Ścinawki Średniej. Na trudnym, górskim odcinku ze Srebrnej Góry do Woliborza zamontowano dodatkową szynę zębatą, która miała ułatwić składom pokonywanie szczególnie stromych odcinków. Do dziś odcinek ten określa się często mianem Sowiogórskiej Kolei Zębatej.
Do I wojny światowej kolej cieszyła się dużym zainteresowaniem i choć średnia prędkość na odcinku "zębatym" wynosiła zaledwie 9,6 km/h, to przepiękne górskie widoki były niezaprzeczalnym atutem kolei. I wojna światowa i następujący po niej kryzys ekonomiczny mocno ograniczyły ruch turystyczny, a transport węgla, do którego również wykorzystywano Kolej Sowiogórską, okazał się być bardziej opłacalny liniami wokół Gór Sowich. 11 maja 1932 roku zamknięto kolej, a latach 1933-1934 rozebrano tory między Woliborzem a Srebrną Górą. Tak zakończyła się historia jedynej kolei zębatej na terenie dzisiejszej Polski.
W okolicy Srebrnej Góry zostały po niej dwa ceglane wiadukty z 1901 r. - srebrnogórski (wys. 28 m) i żdanowski (23,8 m). Oba znajdują się na trasie zielonego szlaku turystycznego i można do nich dotrzeć podczas krótkiego spaceru lub podjechać autem do Srebrnej Góry oraz miejscowości Żdanów, a następnie kawałek podejść do obu obiektów.
Wiadukt żdanowski
Wiadukt srebrnogórski pozostawiony został naturalnym procesom niszczenia, natomiast żdanowski doczekał się rewitalizacji w 2014 roku - utworzono na nim punkt widokowy, zamontowano barierki i ławki, a także utworzono ściankę wspinaczkową. Choć większość osób odwiedzających Twierdzę w Srebrnej Górze nie interesuje się historią niezwykłej kolei zębatej, polecam zatrzymać się tam nieco dłużej i poszukać obu wiaduktów.
Jeśli chodzi o Srebrną Górę polecam jeszcze Umocnienia Chochołów (http://dolnoslaskie.fotopolska.eu/635051,foto.html)
OdpowiedzUsuń