Choć pierwsza zajezdnia tramwajowa Wrocławia na Dbiu nie pełni już swojej pierwotnej funkcji, to wciąż tętni życiem. W dwóch halach postojowych funkcjonuje Centrum Kultury Akademickiej i Inicjatyw Lokalnych Czasoprzestrzeń, a także "zimują" tu zabytkowe pojazdy MPK, w tym legendarny "Ogórek"-kabriolet.
Zajezdnia przy ulicy Tramwajowej to dwie siedmiotorowe, nieprzelotowe hale połączono budynkiem warsztatowym, w południowej części placu powstał również budynek administracyjny i mieszkalny. Na jednym z budynków do dziś widoczny jest wykusz, w którym mieściła się dawniej kasa biletowa.
II wojnę światową zajezdnia na Dąbiu przetrwała bez uszczerbku - na szczęście teren Wielkiej Wyspy nie został włączony w zaciętą walkę o Wrocław. Po wojnie zajezdnia ruszyła już 22 sierpnia 1945 roku i funkcjonowała do 2014 roku, kiedy to w nocy z 4 na 5 kwietnia pożegnano ostatnie tramwaje opuszczające zakład. Zajezdnia działała niemal sto lat.
Od 2016 roku w zajezdni funkcjonuje Czasoprzestrzeń - miejsce spotkań i integracji dla dzieci, młodzieży, studentów, dorosłych, lokalnych mieszkańców, rodzin, seniorów, a także do środowisk naukowych, biznesowych i organizacji pozarządowych, uczelni, kościołów oraz związków wyznaniowych. Organizacja otwarta jest na różne inicjatywy, pikniki, targi, wystawy i wedłg zapewnień stawia na na kulturę i edukację, działania sportowo-rekreacyjne, promocję tolerancji i zdrowego stylu życia oraz postaw proekologicznych i prospołecznych.
W jednej z dwóch hal zobaczyć można prawdziwy skarb - zabytkowe pojazdy MPK. Część z nich wciąż czeka na konserwację, po której będzie mogła ponownie wyjechać na ulice Wrocławia, aby cieszyć oko mieszkańców i turystów. Prawdziwą perełką tej kolekcji jest Fredruś - Jelcz "ogórek", którzy przez lata stanowił atrakcję turystyczną miasta, lecz od 2005 r., kiedy uległ awarii, wegetuje, czekając na środki na przywrócenie go do życia.
Dawna zajezdnia - dziś Czasoprzestrzeń - to miejsce na mapie Wrocławia, które warto sobie zapamiętać. Nie tylko ze względu na wspaniałą architekturę i walory historyczne, ale też dla inicjatyw, które mają tam miejsce. I chyba każdemu łezka się w oku zakręci na widok leciwego Ikarusa :-)
Jest napisane na pojazdach do kogo należą to po co wprowadzać w błąd, że to są pojazdy MPK?
OdpowiedzUsuńNapisano, że należą do TMW, a to tym bardziej nieprawda.
OdpowiedzUsuńAle autorka ma jakiś problem ze sobą bo zamiast poprawić wolała zbanować mnie na FB. A bzdury dalej są tutaj.
UsuńDalej niepoprawione.
OdpowiedzUsuńJest tam ktoś?
OdpowiedzUsuńchyba nie ma.
OdpowiedzUsuń