Wielkopolska wieś Rogalin skrywa jeden z najcenniejszych przykładów architektury rezydencjonalnej w Polsce. Przed wojną w pałacu znajdowała się najcenniejsza kolekcja malarstwa współczesnego na ziemiach polskich, a jej większą część podziwiać możemy do dziś. Jednak na mnie - molu książkowym - największe wrażenie zrobiła... dwukondygnacyjna biblioteka, a to tylko kilka ze wspaniałych skarbów Rogalina. Zobaczcie sami.
Historia pałacu sięga końca XVIII wieku, a dokładniej lat 1770-76. Kazimierz Raczyński (pełniący funkcję pisarza koronnego, a następnie starosty generalnego Wielkopolski i marszałka nadwornego koronnego) postawił w podpoznańskim Rogalinie późnobarokowe założenie pałacowe w typie entre cour et jardin. Rezydencja przetrwała do dziś w niemal niezmienionym kształcie.
Wnuk Kazimierza, Edward Raczyński, w latach 1817-20 wzniósł w pobliżu pałacu mauzoleum-kościół wzorowany na rzymskiej świątyni maison carree w Nimes, a w pałacu przebudował salę balową na neogotycką zbrojownię. Pod koniec XIX wieku Edward Raczyński przeprowadził kolejny remont pałacu, przekształcając dawną barokową salę jadalną na neobarokową bibliotekę zaprojektowaną przez Zygmunta Haendla. Przed wojną mieściła ponad 11 tysięcy woluminów, które niestety zostały zniszczone podczas działań wojennych.
W 1910 roku powstał budynek galerii, w którym do dziś można podziwiać imponującą kolekcję malarstwa europejskiego i polskiego przełomu XIX i XX w. (ocalało 250 z 300 obrazów). Przed II wojną światową uznawana ona była za najlepszy zbiór malarstwa współczesnego w Polsce.
Podczas drugiej wojny światowej pałac był siedzibą szkoły Hitlerjugend, a po 1945 roku został przejęty przez władze PRL. W 1949 stał się oddziałem Muzeum Narodowego w Poznaniu i w jego władaniu pozostaje do dziś. Wnętrza udostępniane są turystom, a po zwiedzaniu można przespacerować się po okazałym parku, w którym zobaczyć można między innymi jedne z najstarszych dębów w Polsce.
Rogalin jest ważnym miejscem na mapie polskich zabytków. Doskonale odnajdą się tu zarówno miłośnicy pałaców, jak i wielbiciele sztuki. Zespół pałacowo-parkowy Raczyńskich po prostu trzeba zobaczyć na własne oczy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz