Zabytki techniki są tym, co wyróżnia miasta Zagłębia Dąbrowskiego i Górnego Śląska. Tym razem wybierzemy się do tej pierwszej krainy, aby w najstarszym mieście regionu zobaczyć, jak sztuka współczesna odnajduje się w przestrzeniach poprzemysłowych. Zapewniam, że patrząc na te zdjęcia, poczujecie zapach starego smaru i oleju.
Czeladź jest najstarszym miastem Zagłębia Dąbrowskiego, a prawa miejskie uzyskała już na początku XIII wieku, co najmniej 30 lat przed słynącym z kazimierzowskiego zamku Będzinem. Nazwa pochodzi od słowa czeladź, które oznacza grupę osób pełniących odpłatną służbę na dworze. Miasto było zatem mocno związane ze swoim sąsiadem, w którym już w IX wieku istniał gród, w XIII wieża obronna - stołp, a od XIV w. - murowany zamek. Przenieśmy się jednak do czasów bliższych współczesności. Od XIX wieku Czeladź była ważnym ośrodkiem wydobycia węgla kamiennego za sprawą dwóch kopalni: Saturn i Czeladź. Ta pierwsza działała na południowo-zachodnich krańcach miasta, niedaleko granicy zaboru rosyjskiego (Zagłębie Dąbrowskie) i pruskiego (Śląsk).
Dynamicznie rozwijający się zakład potrzebował energii; w latach 1902-1908, na bazie projektu Józefa Piusa Dziekońskiego, powstał budynek elektrowni. Początkowo służyła ona do elektryfikacji systemu odwodnienia kopalni, a następnie podpięto do prądu maszyny wyciągowe i wprowadzono podziemny przewóz elektryczny. Zastosowano także wiertarki pneumatyczne, a wybieranie grubych podkładów ułatwiła posadzka hydrauliczna. Kopalnia Saturn była jedną z najnowocześniejszych kopalni przemysłu węglowego.
Choć Kopalnia Saturn, później znana jako Czerwone Zagłębie, została zamknięta w 1996 roku, to dzięki sztuce nie odeszła w zapomnienie. Od 2005 roku w zrewitalizowanym budynku działa Galeria Sztuki Współczesnej Elektrownia. Jest to miejsce, w którym zabytek techniki stał się nie tyle tłem, co równorzędnym partnerem dla działalności artystycznej. W jego wnętrzu zachowały się w doskonałym stanie oryginalne maszyny i urządzenia byłej elektrowni. Największe wrażenie robi robi generator „Wanda”, pełniący niegdyś rolę bloku energetycznego z silnikiem parowym dwustopniowym i dwucylindrowym, który wyprodukowano w 1903 r. przez Maschinenfabrik Oerlikon Schweiz. Oprócz niego zobaczyć można tu kompresor, przetwornice, pulpit sterowniczy z zegarami, a nawet 8-tonową suwnicę. Galeria Sztuki Elektrownia jest częścią Szlaku Zabytków Techniki.
Elektrownia nie jest jedynym zrewitalizowanym obiektem Kopalni Saturn. W 2019 roku budynek dawnych warsztatów elektrycznych stał się siedzibą Centrum Usług Społecznościowych i Aktywności Lokalnej. Z kolei w 2023 roku oddano do użytku po gruntownej rewitalizacji dawną cechownię, w której powstało Postindustrialne Centrum Dziedzictwa Górnictwa Węglowego w Zagłębiu. Rodzice młodszych dzieci z pewnością docenią też potężny plac zabaw z urządzeniami w stylu górniczym, który postawiono tuż przy centrum. Rewitalizacja cechowni została doceniona przez Stowarzyszenie Konserwatorów Zabytków, które przyznało mu Wyróżnienie Modernizacja Roku w kategorii "obiekty kultury".
Jeśli macie ochotę na krótki spacer, przejdźcie się ulicą Dehnelów w kierunku wschodnim. Pod numerem 12, w dawnej willi dyrektora kopalni, mieści się Muzeum Kopalni Saturn. Rezydencja zbudowana została w latach 1924-25. We wnętrzu z wyposażenia zachowały się dębowe boazerie o rzeźbiarskiej dekoracji, stiukowe sztukaterie, dwa ceramiczne kominki oraz dębowy kredens. Kawałek dalej znajduje się Pałac Saturna - Termy Rzymskie. Jest to dawna siedziba zarządu Towarzystwa „Saturn” w Czeladzi, które przeniosło się tu z Łodzi w 1906 roku. Obiekt został rozbudowany w 1922- 1923, a obecnie mieści się tu SPA, centrum konferencyjne i hotel.
Każde z miast Zagłębia Dąbrowskiego skrywa swoje skarby i Czeladź nie jest pod tym względem wyjątkiem. Choć w mieście nie ma już wielu śladów jego przemysłowej świetności, to te, które udało się zachować, robią duże wrażenie. Galeria sztuki, muzeum, termy - tu każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz